7 marca Bractwo Mokrego Pokładu, przy współudziale Fundacji Otwartego Muzeum Techniki, Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej i Urzędu Żeglugi Sródlądowej, Oddziału Wrocławskiego Ratownictwa Wodnego Rzeczpospolitej, Wrocławskiego Klubu Wodniaków „Wiadrus”, Yacht Clubu AZS, Harcerskiego Ośrodka Wodnego Stanica zaprosiło wrocławian, dzieci i młodzież szkolną do wspólnego obchodu jubileuszu 65 narodzin HP Nadbor.
Z tej okazji nie zabrakło również prezentów. Dzieci ze szkół podstawowych nr 30 i 85 przygotowały repertuar wokalny, wykonując na pokładzie Jubilata piosenki oparte na motywach żeglarskich i marynistycznych. Firma Eco-Polcon, prowadząca roboty hydrotechniczne na Odrze Śródmiejskie,j wydobyła z dna rzeki, obok mostu Pokoju, dwa okazałe fragmenty balustrady zniszczonego w 1945 r. mostu Lessinga z 1875 r. Maria Pacha prowadząca studio Videoexpress przekazała nam aparaturę łączności radiowej ze zbiorów zmarłego Eugeniusza Pachy, pioniera krótkofalarstwa na Dolnym Śląsku i niezłomnego jego propagatora. Mike Clarke z Wielkiej Brytanii przekazał nam dokumenty, które odnalazł w archiwum Departamentu Żeglugi Śródlądowej Brytyjskiej Armii Renu, dotyczące zgody na przejście holowników holenderskich z Renu do Odry, przez Bizonię, przy czym jeden z nich datowany jest na dzień 7 marca. Marzec jest też miesiącem wodowania Nadbora w stoczni Gorinchem.
Holownik parowy „Nadbor” − to dzisiaj jedyny śródlądowy statek parowy zachowany w Polsce w stanie bliskim pierwotnemu, z utrzymaną oryginalną maszyną parową napędową, kotłownią, układem sterowania, sterówką, bogatym wyposażeniem, dobrym kadłubem.
Powstanie „Nadbora” łączy się z programem odbudowy kraju po zniszczeniach wojennych i z polsko-holenderskim traktatem handlowym z 18.12.1946 r. Znaleziono wówczas miejsce dla budowy potrzebnych na Odrze holowników, zadanie tym pilniejsze, że ocalała po działaniach wojennych flotylla odrzańska padła łupem armii sowieckiej, stronie polskiej pozostała eksploatacja jednostek wydobywanych z dna rzeki. Umowę na budowę holowników podpisano 30.04.1947 r. Do lata 1949 r. powstało dziewięć holowników trasowych z maszynami o mocy 500 KM i trzynaście z silnikami o mocy 250 KM, przeznaczonych do obsługi Odry, skanalizowanej na odcinku Gliwice-Koźle-Wrocław. „Małe holendry” zyskały imiona starosłowiańskie: „Światopełk” (zbudowany jako pierwszy, stąd przyjęła się nazwa klasy „Światopełk”), „Bożydar”, „Bożymir”, „Bronisz”, „Chwalisław”, „Jurand”, „Mestwin”, „Mściwój”, „Radosław”, „Ścibor”, „Zbyszko”, „Sędziwój”.
Z początkiem września 1949 Nadbor pojawił się na Odrze i do połowy lat 60. XX w. pełnił służbę na Odrze skanalizowanej (Wrocław – Koźle). Od 1998 r. stanowi jądro Muzeum Odry Fomt.
W dniu urodzin zabytkowego statku ratownicy wodni prezentowali sprzęt i demonstrowali sztukę ratownictwa wodnego. Ireneusz Hintze prowadził pokazy modeli pływających, sterowanych radiem, wśród których uwagę zwracał model statku inspekcyjnego „Kościuszko” zbudowany przez Jego ojca. Dzieci z uwagą poznawały tajniki maszynowni i kotłowni Nadbora, słuchały opowieści kapitanów żeglugi odrzańskiej, poznawały historię statku. Atrakcji było więcej, do godziny 17/00 statek odwiedziło ok. 400 osób.
Relację fotograficzną odnajdziecie w naszej galerii.
