Fundacja Otwartego Muzeum Techniki

Fundacja Otwartego Muzeum Techniki

cykl opowieści – „Bystrzyca”

Wypadek motorówki inspekcyjnej „Bystrzyca”

W niedzielę 21 marca 1971 r. doszło do jednej z poważniejszych katastrof w odrzańskiej żegludze śródlądowej, wypadku tym poważniejszego i pozostającego w pamięci wszystkich odrzańskich pracowników, że spowodowanego przez załogę motorówki inspekcyjnej.

Tego dnia w podróż „Bystrzycą” wybrało się siedem osób: trzy kobiety i czterech mężczyzn – kapitanowie, bosman, pomocnik motorowego wraz z towarzyszkami. Motorówka, zwodowana w 1960 r., należąca do Okręgowego Zarządu Dróg Wodnych, mknęła przez Kanał Odry, by w okolicach kolejowego mostu Poznańskiego, nieopodal cmentarza Osobowickiego, zderzyć się z barką motorową płynącą do Gliwic. Załoga usiłowała wykonać manewr wyprzedzania, nie ustępując pierwszeństwa, przecinając tor jazdy barki, wskutek czego motorówka dostała się pod dziób BM’ki i została wciągnięta pod wodę. „Bystrzyca” błyskawicznie poszła na dno.

Akcja ratunkowa trwała niemal tydzień, z udziałem dwóch pchaczy i dźwigu pływającego. Odra nie jest rzeką głęboką, jednak w okolicach mostu Poznańskiego osiąga nawet 9 metrów głębokości. Ciężki, ważący 15 ton wrak osiadł w mule, na podobnej głębokości. Po sześciu dniach wydobyto wrak, z ciałami dwóch kobiet i mężczyzny. Poszukiwania trwały przez kolejne dni i zaowocowały wydobyciem kolejnych dwóch ciał.

Komisja, pisząca raport na temat wypadku, stwierdziła, iż winę ponosi kapitan „Bystrzycy”, który brawurowy manewr wyprzedzania wykonywał wbrew obowiązującym zakazom pod mostem, przecinając drogę barce, co stało się wyrokiem dla całej załogi – w tym miejscu nurt z uwagi na zwężenie koryta rzeki jest znacznie silniejszy.

Dziś nie ma pracownika żeglugi odrzańskiej, który by nie pamiętał tej katastrofy, który nie znałby kogoś z załogi. Odra zabrała ze sobą 7 osób, w tym swych ludzi. Zginął m.in. kpt. Roman Radziałowski, w latach 1962 – 1969 kapitan statku szkolnego „Westerplatte”. Paradoksalnie, ocalała „Bystrzyca”, która po remoncie nadal była wykorzystywana na Odrze wrocławskiej.


Galeria